Parzenie herbaty pozornie wydaje się banalną czynnością, która ma na celu jak najszybsze przygotowanie naparu. Takie podejście do tematu jest najczęściej popełnianym błędem, który skutkuje tym, że herbata nie smakuje tak, jak powinna i nie ma właściwości, jakich się od niej oczekuje. Znajomość kilku elementarnych zasad sprawi, że napary będą przygotowywane prawidłowo, a gramatura, czas parzenia i odpowiednia temperatura wody wyciągnął z liści to, co w nich najlepsze.
Zasady ogólne dla wszystkich herbat
1 gram suszu na 100ml wody to proporcja, która sprawdza się niemal w każdym gatunku, dlatego warto o tym pamiętać. Jeśli ktoś ma aspiracje, żeby przygotowywać na co dzień idealną herbatę, powinien również zadbać o jakość wody. Jeśli jest ona zbyt twarda, wówczas na powierzchni zaparzonej herbaty pojawia się niezbyt estetyczna, ciemniejsza powłoka. Dlatego też warto zainwestować w filtr zmiękczający, który niweluje ilość minerałów. Warto również zwrócić uwagę na wielkość listków i suszu owocowego w herbacie kupowanej luzem. Jeśli są one duże, to muszą mieć więcej miejsca na rozwinięcie się pod wpływem wrzątku. Wówczas należy zrezygnować z zaparzacza i małych sitek, na rzecz większego naczynia, w którym rozwijające się liście zapewnią naparowi intensywny smak. Zasady te stanowią elementarz, po którym można przystąpić do opanowania parzenia poszczególnych rodzajów herbaty.
Czarna, zielona, biała – jak parzyć poszczególne herbaty?
Czarna herbata od wielu lat stanowi jedną z najpopularniejszych odmian na świecie. Cechuje się najbardziej intensywnym smakiem, a jej poszczególne odmiany, takie jak herbata cejlońska czy Assam, pijane są w niektórych krajach z mlekiem. Zalewa się ją wrzątkiem i czeka od dwóch do trzech minut. Krótszy czas zapewni nieco subtelniejszy smak, a trzy minuty stanowią granicę górną, po przekroczeniu której napar będzie gorzki. Zielona herbata jest jedną z najpopularniejszych w Chinach, ale od lat ma również ugruntowaną pozycję w Europie. Miłośnicy naparów w liści herbacianych zachwycają się jej delikatnym smakiem, dobrym wpływem na pracę serca oraz na kontrolowanie wagi. Zieloną herbatę powinno się zaparzać wodą o temperaturze nie niższej niż 60 stopni Celsjusza, jednak uważa się, że optymalna będzie temperatura oscylująca między 80 a 90 stopni Celsjusza. Parzenie jej wrzątkiem albo powyżej trzech minut będzie skutkowało cierpkim posmakiem. Biała herbata ma bardzo subtelny smak, dlatego używa się jej dwa razy więcej na 100 ml wody niż to się przyjęło w przypadku innych herbat. Woda powinna mieć mniej więcej 80 stopni, a czas parzenia nie może przekroczyć trzech minut. Wykorzystane liście można zaparzyć drugi raz, a wówczas proces ten trwa około dziesięciu minut. Sprawdź także informacje o parzeniu czerwonej herbaty.
Herbaty na szczególne okazje
Istnieją gatunki herbat, które nie należą do zbyt powszechnych, ale od czasu do czasu mogą stać się ozdobą przyjęć. Należy do nich klitoria ternateńska, uprawiana w Azji, której malutkie kwiatuszki suszy się, aby później przygotować z nich napar o intensywnie niebieskiej barwie. Napój ma właściwości przeciwbólowe i antybakteryjne, ale jego największą zaletą jest niezwykły kolor. Wystarczy zalać wrzątkiem kilka kwiatuszków i parzyć pod przykryciem około dziesięciu minut. Napar można pić na gorąco albo dodawać do drinków na zimno. Po dodaniu cytryny jego kolor zmienia się na różowy, a ziołowy smak idealnie komponuje się z cytrusami. Efektownie wygląda również susz z samych owoców, który powinno parzyć się wrzątkiem przez mniej więcej dziesięć minut. Kolorowe składniki i słodki aromat łączą walory smakowe z estetycznymi.
